Na szczęście karmienie piersią staje się coraz mniejszym tematem tabu. To dobrze. Świadome i prawidłowe karmienie dziecka piersią daje wiele korzyści i przyjemności zarówno maleństwu jak i jego mamie. Dlatego tak ważne jest prawidłowe „opracowanie” tej metody karmienia. I tak jak w wielu przypadkach, im więcej specjalistów i ekspertów od udzielania rad karmiącym mamom, tym więcej dobrych rad, mitów i niedomówień na temat karmienia. Na szczęście systematycznie prowadzone są badania nad laktacją oraz karmieniem piersią, co daje obiektywną wiedzę na ten temat.
Popularnym pytaniem karmiących mam jest to czy jeśli dziecko budzi się w nocy, to oznacza, że nie otrzymuje odpowiedniej ilości pokarmu. Otóż, jak wskazują badania, nocne karmienie wcale nie musi być związane z nieodpowiednią ilością pokarmu. Przyczyn budzenia się dziecka może być wiele, np. ząbkowanie czy głód. Malutkie dzieci często jedzą, co nie ma związku ani z ilością, ani z jakością pokarmu.
karmiaca-mamaWłaśnie z jego jakością wiążą się kolejne wątpliwości rodziców. Czy aby pokarm nie jest „za chudy” lub „tłusty”. Otóż stosując odpowiednią dietę, tj. pamiętając o ograniczeniu pokarmów alergogennych, zapewnia się odpowiedni pokarm dla maluszka. Mleko kobiece nigdy nie jest „za chude” lub „za tłuste” dla dziecka. Częste karmienie powoduje przyswojenie treści pokarmowej przez dziecko bez niepożądanych efektów ubocznych. W mleku matki znajdują się bowiem wszelkie, niezbędne dla zdrowego i prawidłowego rozwoju dziecka składniki.
Nie jest także prawdą mit o rzekomych napojach, które miałyby zwiększać ilość pokarmu matki. Nie występują wiarygodne dowody dla tej tezy. Kobieta karmiąca piersią powinna pić najlepiej wodę, herbatki owocowe czy rozcieńczone soki. Naturalnie niewskazany jest alkohol. Należy zwrócić uwagę na herbatki ziołowe, gdyż niektóre nie są zalecane dla matek karmiących piersią.
Duża ilość pokarmu często zamiast cieszyć kobiety, martwi je. Związany jest z tym mit o opróżnianiu piersi. Część młodych mam wierzy, że po skończeniu karmienia należy odciągnąć pozostający w piersiach pokarm, aby nijako zrobić miejsce nowemu. Nic podobnego. Przy prawidłowo przebiegającej laktacji odciąganie pokarmu jest zbędne. Należy pamiętać, iż częste odciąganie pokarmu stymuluje piersi do zwiększenia produkcji mleka, co może powodować jeszcze większy problem, np. obrzęki piersi,zastój pokarmu, a nawet zapalenie. W przypadku, gdy już dojdzie stanu zapalnego nie należy masować, a tym bardziej wyciskać karmienie-piersiapokarmu. Konieczna jest wizyta u lekarza. Nieodpowiednie zajęcie się zapaleniem może prowadzić do bardziej nieprzyjemnych konsekwencji.